Z tego co mi wiadomo chyba wszyscy ludzie w naszym kraju (obchodzący w taki, czy inny sposób Wielkanoc) przygotowują na święta ogromną liczbę jajek.
Jajka zazwyczaj są dość nieciekawe w swojej istocie, bo co może być ciekawego w matowym żółto-biało-pomarańczowym przedmiocie :) W związku z tym ludzie kupują specjalne barwniki i barwą jajka na różne kolory – od czerwonego do niebieskiego. Następnie niektórzy siadają i przez całe święta malują farbami wcześniej pokolorowane w odpowiedniej cieczy jajka. Potrafią wyjść z tego małe dzieła sztuki – jak np na zdjęciu obok.
W niektórych regionach Polski jajka zamiast malowania są specjalnie wyklejane, chyba głównie drobnymi elementami papierowymi albo tekstylnymi. W jeszcze innych regionach tuż przed umieszczeniem jajek w odpowiedniej barwiącej cieczy obkleja się je lub obkłada np. gumkami recepturkami tak, aby powstały niepokolorowane paski! O tej technice dowiedziałem się w w tym roku.
U nas, tzn. w Łodzi i w Zgierzu mamy jeszcze inną technikę przygotowywania specjalnych jajek świątecznych:
- W pierwszym etapie – jajka barwione są w całości poprzez wygotowywanie w bardzo stężonej zupie z łupinek cebulowych. Dzięki temu zyskują charakterystyczny ciemnobrązowy wygląd
- W drugim etapie – tak przygotowane i ostudzone jajka zaczynamy drapać, lub skrobać (jak kto woli) za pomocą nożyka, żyletki, a najlepiej za pomocą skalpela :)
Taka zabawa istniała w moim domu rodzinnym od kiedy pamiętam, a chyba największym miłośnikiem takiego drapania jajek był mój nieżyjący już dziadek Władek.
Ponieważ moje urodziny wypadają zawsze blisko Wielkanocy, a urodziłem się dokładnie w lany poniedziałek :), to dziadek przygotowywał (co roku) specjalne urodzinowe jajko, na którym była data lub liczba oznaczająca mój aktualny wiek!
Moja Mama zachowała te małe dzieła sztuki i dzięki temu mogę teraz również Wam pokazać, jak w mojej rodzinie drapie się jajka :)
Na zdjęciu obok widać (w nawiasach podaję autora):
- jajko z liczbą 82 (Dziadek) – wykonane na moje urodziny, ponad 30 lat temu :)
- jajko z dużą cyfrą 6 – wiadomo, to z szóstych urodzin (Dziadek)
- jajko z zającem – z moich 4 urodzin (Dziadek)
- jajko z napisem Wesołych Świąt 31-III-1991 (???)
- jajko z dużą gwiazdą i ornamentami poniżej (moje dzieło)
- jajko z baziami (Ojciec)
- jajko z dużymi kwiatami (Ojciec)
- jajko (niedokończone) z 1989 (moje dzieło)
- jajko z napisem Wesołych Świąt 31.III-1.IV.1991 (moje dzieło)
- jajko z napisami gruzińskimi! (Chat’una gru. ხათუნა) – zrobiła je nasza znajoma, wcześniej studentka mojej Mamy, która przyjechała do Polski na studia z Gruzji (wtedy Gruzińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej)
- innych jajek nie jestem w stanie rozpoznać…
A czy Wy kolorujecie jajka, czy może od razu je malujecie, czy też podobnie jak my – barwicie na ciemny brąz i potem wydrapujecie ornamenty i wzory?