Od jakiegoś czasu na portalu społecznościowym GoldenLine mam przyjemność być administratorem (nazywanym założycielem) grupy o nazwie FILATELISTYKA – stare znaczki, listy, całostki, druki filatelistyczne, widokówki. Niestety ciekawe informacje i dyskusje o znaczkach, całostkach pojawiają się tam bardzo sporadycznie. Najczęściej ktoś zapisuje się do grupy aby wrzucić zdjęcia swoich zbiorów „po dziadku” i zapytać czy są one coś warte. Zazwyczaj oczekiwania są ogromne, a rzeczywistość bardzo przykra…

Mniej więcej w 99,9% procentach przedstawiane zbiory są typową masówką popularnych znaczków z lat ’70 i ’80 sprzedawanych w tzw. abonamencie. Nie przypominam sobie aby kiedykolwiek ktoś pokazał zbiór lub jeden walor, który przedstawiałby jakąkolwiek, większą niż 100 zł wartość finansową. Pojawiają się za to czasem (0,1%) ciekawe obiekty z punktu widzenia poznawczego!

Znaczek ze Stalinogordu
Znaczek ze Stalinogordu

Pewnego razu jeden z członków grupy wysłał skan dość niepozornego znaczka, z pytaniami – co to jest? i czy to jest coś warte? Okazało się, że walor nie ma specjalnej wartości finansowej ale jest ciekawostką, którą postanowiłem podzieli się z Wami w dniu dzisiejszym, zwłaszcza że otrzymałem ten znaczek w prezencie od właściciela.

Naszym obiektem jest znaczek, a w zasadzie profesjonalniej pisząc nalepka wydana przez FOS, czyli Fundusz Odbudowy Szkół. Nie jest to walor pochodzący z obiegu pocztowego lecz propagandowy druk-cegiełka potwierdzająca wpłatę określonej kwoty na wspomniany fundusz.

Nalepka jest wydrukowana na dość grubym papierze, o niskiej jakości za pomocą brązowej farby (prawdopodobnie druk walcem). Brak jest ząbkowania, a więc znaczek był cięty i/lub wydzierany z arkusza. Wartość nominalna wynosi 1,20 zł.

Co więc jest ciekawego w tej nalepce?

Województwo stalinogrodzkie 1953-1956
Województwo stalinogrodzkie 1953-1956

Ciekawym jest to, że wspomniana składka była zbierana na Fundusz Odbudowy Szkół Województwa Stalinogrodzkiego!

Powyższy niesamowity twór geograficzny istniał w Polsce nieco ponad 3,5 roku i powstał dokładnie 9 marca 1953 r., czyli w dniu pogrzebu Józefa Stalina (najsławniejszego w historii świata Gruzina, którego imię i nazwisko oraz otczestwo w oryginale brzmi: იოსებ ბესარიონის ძე ჯუღაშვილი).

Ten piękny epizod w polskiej historii i geografii zakończył się 20 grudnia 1956 r. na fali krytyki stalinizmu i całego mijającego okresu.

W tym to właśnie okresie najbardziej przemysłowe z polskich miast – Katowice stały się Stalinogrodem, a całe województwo przemianowano z województwa katowickiego na województwo stalinogrodzkie!

Pozwolę sobie również przypomnieć, że w tzw. międzyczasie (22 lipca 1955 r.) ukończono również budowę Pałacu Kultury i Nauki im. Józefa Stalina, czyli wielki dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego!

Nie wiem jak to się stało ale Józef Stalin w polskiej filatelistyce nie występował tak często jak można by się spodziewać. W tamtych czasach na znaczkach dominował ojciec narodu Bolesław Bierut. Wielkiego przywódcę Związku Sowieckiego (Radzieckiego) odnajdujemy jedynie na:

  • znaczkach 569-570 (+FDC) wydanych 30 października 1950 r. z okazji Miesiąca przyjaźni polsko-radzieckiej – portret Józefa Stalina
  • znaczku 686 (+FDC) wydanym 30 listopada 1953 w ramach serii Budowle Warszawy – zarys i pełna nazwa Pałacu Kultury i Nauki im. Józefa Stalina
  • pieczątkach stosowanych w Stalinogrodzie w latach 1953-1956
  • nalepkach propagandowych, takich jak przedstawiona powyżej…
Tyle ciekawostek na dziś – dobranoc drogie dzieci!