Dziś będzie nietypowo, bo podzielę się przepisem na bardzo dobrą (wg osób, które miały przyjemność spróbować) sałatkę z kiełbasy i ryżu, która należy do klasyki mojego kulinarnego repertuaru…
Co będzie nam potrzebne? (wersja na 3 osoby)
- 3 woreczki ryżu białego, najlepiej parboiled – wg niektórych supermarketów „parabolicznego” :)
- 1 laska kiełbasy o pięknej nazwie „Podwawelska” lub odpowiednia ilość innej kiełbasy – najlepiej bardzo aromatycznej
- 1 puszka zielonego groszku konserwowego
- 1 wiązka szczypiorku
- 2-3 łyżki majonezu – najlepiej „Majonezu Kieleckiego”
Sposób przygotowania
Gotujemy ryż, a po wyjęciu z garnka odstawiamy woreczki na kilka(naście) minut aby maksymalnie odeszła z nich woda. Następnie wsypujemy ryż do dużej miski i dodajemy groszek konserwowy (bez płynu).
W międzyczasie tniemy kiełbasę w drobną kostkę. Podobnie, kroimy bardzo drobno ok. 3/4 wiązki szczypiorku.
Kiełbasę i szczypiorek mieszamy razem z ryżem i groszkiem, dodając jednocześnie ok. 2-3 łyżek stołowych majonezu. Z tym ostatnim nie można przesadzić, bo sałatka będzie pływać w majonezie i stanie się mdła…
Potrawa jest już gotowa, a jak wygląda można zobaczyć na zdjęciu obok!
Dla bardziej zainteresowanych dodam, że można jeszcze dodać do mieszanki kukurydzę i pokrojony w drobną kostkę ser żółty. Ale taka wersja nie smakuje już wszystkim…
Istnieje też wersja z kurczakiem wędzonym zamiast aromatycznej kiełbasy ale ja stanowczo pozostaje przy kiełbasie!
Powodzenia i smacznego!