W pierwszej połowie lat ’80 XX stulecia przyszła na świat: Małgorzata Maria Magdalena Zaitz.
Było to dokładnie 10 czerwca, co oznacza że właśnie dziś obchodzimy Jej urodziny!
W związku z tym powstał ten wpis, w którym chciałbym złożyć szanownej jubilatce (uwielbiam to określenie) najlepsze życzenia…
Rocznica jest niebylejaka, bo od jutra Małgorzata traci wszystkie możliwe uprawnienia i zniżki studenckie oraz młodzieżowe :)
To tak kolejny urzędowy krok do dorosłości w ciągu: 16, 18, 21 itd…
Gosia wie, czego ja Jej życzę, a jeśli ktoś coś chciałby od siebie coś dodać, to oczywiście zapraszam do zamieszczania komentarzy…