Mamy ostatni dzień grudnia – tzw. Sylwester, więc przyszedł czas na ostatnie w tym roku podsumowanie ciekawostek na blogach znajomych.

W dzisiejszym zestawieniu będzie 15 pozycji:

Klub Ryjek

W grudniu mało działo się na naszej stronie klubowej. W związku z tym mogę jedynie zaprosić Was do zerknięcia na informację o tym, że nasi nowi członkowie kandydaci zdali egzamin krótkofalarski w siedzibie UKE w Warszawie.

Dominika Knych – Z życia pewnego symbionta…

Dax w grudniu opublikowała tylko jeden wpis ale muszę przyznać, że dość kontrowersyjny… Zerknijcie do wpisu Wszystko kręci się wokół rocka! oraz koniecznie do komentarzy, bo jak widać czytelnicy nie do końca zgadzali się z tezami autorki. Generalnie chodzi o dyskusję na temat tego, czy w muzyce można jeszcze osiągnąć coś nowego i gdzie są granice kopiowania, a gdzie tylko lekkiego naśladownictwa.

Justyna Pietrasik

Justyna nie pisała od września – już myślałem, że zrezygnowała z działalności w sieci… Na szczęście w połowie grudnia pojawił się wpis zatytułowany Szatańska próba 2421m n.p.m – 22.10.2011. Tym razem znów zobaczymy tam Tatry w lekko zimowej i lekko ośnieżonej aurze. Jeśli ktoś nie wierzy, że czasem już w październiku raki mogą się przydać w Tatrach, to ten wpis jest właśnie dla niego :)

Kamil Maciejewski

Grudzień ma chyba to do siebie, że ludzie wracają do swoich blogów ale jedynie w formie jednego wpisu. Tak właśnie jest również w przypadku Kamila! Tym razem możecie zerknąć do wpisu, który należy do stałego cyklu Kwiatki z manuali. Autor analizuje tym razem zapis „Run the following from 11.2 ASM on each disk group a few times (say 3 times):” – o co w tym chodzi poczytacie już na Catapultam habeo.

Krystyna – fotogaleria

Szczerze mówiąc akurat w tymi miesiącu żadna z fotografii nie zauroczyła mnie jakoś specjalnie. Wybrałem dla Was ostatecznie najciekawszą ze względu na temat. Zerknijcie na cyber… -> zdjęcie zwykłej uliczki w jednym z marokańskich miast. Możliwe, że jest to wejście do Matrixa? – kto wie?

Marcin Budny – New chemistry

To właśnie chyba u Marcina zobaczyłem po raz pierwszy krótki filmik nagrany z zacnym jubilatem – najstarszym profesorem UJ, który właśnie obchodził swoje 99 urodziny! Mowa oczywiście o prof. Adamie Bielańskim – niesamowitej postaci na wielu płaszczyznach. Sami zerknijcie do wpisu aby dowiedzieć się co jest obecnie największym marzeniem profesora!

Marcin Szumański – subiektywnie i na luzie – wciskam kit, w który wierzę

Szuman znów napisał (jak w poprzednim miesiącu) na temat, który chciałem poruszyć. Zastanawia się On tym, razem dlaczego nie mamy nowej epidemii, nowej od-zwierzęcej grypy? Dlaczego nie ma znów wojny zwolenników wydawania nie swoich pieniędzy na szczepionki z grupą idiotów mówiących o tym, że szczepionki są szkodliwe itd.? Ja oczywiście jak zawsze staję po środku albo nawet bardziej obok i wychodzi na to, że stoimy tam razem z Szumanem :)

Michał Grzesiczak SQ7JZI – Nowy rok, nowe możliwości

Michała budzi się wreszcie po włamaniu i utraceniu całego bloga w zeszłym miesiącu… Postanowiłem zachęcić Was do zerknięcia na dwa wpisy, które tworzą moim zdaniem całość albo początek większego cyklu. Chodzi o problematykę zasilania, oszczędzania energii elektrycznej w domu i wszystkiego co z jest z tym związane. Pierwszy wpis to Mocy przybywaj !!!, a drugi to złapać Moc.

Michał Oleszczyk – Ostatni fotel po prawej

Tym razem u Michała polecam zerknąć na wpis Podsumowanie roku 2011. Jak łatwo się domyśleć, nie jest to typowy wpis z recenzją lecz zestawienie najciekawszych według autora filmów, które miały swoją premierę w 2011 roku. Jeśli Wy również jesteście fanami recenzji filmowych Michała Oleszczyka, to takie zestawienia może bardzo dobrze służyć Wam jako ściąga w stylu – „co by tu dzisiaj obejrzeć?”.

Polski Związek Krótkofalowców – OT 50 Gliwice

Na stronie OT 50 Gliwice jakoś nic specjalnie ciekawego w tym miesiącu się nie działo. Jeśli ktoś z Was chciałby zostać członkiem PZK korespondencyjnie, to odnajdzie tam informację jak wykonać taką akcję krok po kroku :)

Pisane z labu

Mamy kolejny blog na mojej liście z tylko jednym wpisem! Em napisała jedynie o ekstrakcji kreatywnej. Mnie osobiście najbardziej we wpisie spodobał się zwrot „Okazało się że lab z którego dostaliśmy próbkę nie wierzył że postępowanie wg instrukcji producenta jest najlepszym wyjściem i pichcił RNA metodą „goździkowej”- bo ktoś doradził im lepiej. ” Więcej poczytajcie sami…

Rafał Czajkowski – Wieśniak na (nowotarskich) salonach

Wreszcie, wreszcie, coś się pojawiło u Rafała na blogu! Wierni fani czekali na ten jeden, jedyny wpis grudniowy od lipca :). Rafał przeczytał wiadomość, która do mnie również jakoś dotarła, o tym że teraz wszyscy szczęśliwi użytkownicy prądu elektrycznego będą płacić abonament radiowo-telewizyjny, bo przecież nawet jak nie mam radia lub telewizora, to pewnie mam komputer i mogę na nim oglądać TV, a nawet jeśli nie to przecież mógłbym, czyli tradycyjnie „matka siedzi z tyłu” i „sprawdzić czy nie ksiądz”!

Rafał Marszałek – Nic prostszego

U Rafała w tym miesiącu bardzo bogato. Dużo interesujących tematów ale jak dla mnie najciekawszym był kolejny w cyklu łańcuch skojarzeń. Koniecznie zerknijcie do wpisu zatytułowanego HeLi łańcuch skojarzeń. Tym razem jest tam mniej chemii, a więcej medycyny, problemów z nowotworami, hodowlą komórek, dziwnych chorób i problemów ze szczepionkami…

Sebastian Fijak – Przewodnik UIMLA

Sebastian jeszcze na początku miesiąca napisał o bardzo nieprzyjemnej sprawie. Jak się okazuje Oesterreichischer Alpenverein, czyli organizacja, do której również ja należę w tym roku podniosła znacząco składkę ponieważ musimy pokryć składkę za osoby, które uchylają się od jej zapłaty. Regulamin jest tak jakoś dziwnie skonstruowany, że płacimy np w 2011 i dostajemy legitymację na 2011, a potem również na 2012 i stowarzyszenie czeka na naszą wpłatę. Niestety wiele osób nie dopełnia tego obowiązku i co smutne – największy odsetek to Polacy :( Więcej informacji na stronie Sebastiana…

Sławomir Śmiarowski – Zlew polski

Tutaj będę miał problem, bo Hołek się tak rozpisał w grudniu, że nie wiem co wybrać! Zerknijcie na wszystkie wpisy ale na potrzeby mojego podsumowania wybrałem Wigilijne bzdury i Świąteczne bzdury. Hołek w ramach chwili wolnego czasu zajrzał (krak. zaglądnął) na wiodące portale i chyba włączył TV, a o Jego uroczych znaleziskach poczytacie właśnie w tych notkach…